Mikroplastik – czy jest szkodliwy dla zdrowia?

Mikroplastik – czy jest szkodliwy dla zdrowia?

Plastik jest już wszędzie, możemy go odnaleźć na lądzie, na dnie, brzegach wód i w powietrzu. Wiemy już, że cząsteczki plastiku przedostają się do żywności, wody i gleby. Do wyjaśnienia pozostaje fakt, czy jest on niebezpieczny dla ludzkiego zdrowia.

Jak powstaje mikroplastik?

Tworzywa sztuczne degradują bardzo wolno, niektórym może to zająć nawet kilkaset lat. W wyniku recyklingu ponownie przetwarzanych jest zaledwie 7% odpadów. To zdecydowanie za mało. Reszta tworzyw sztucznych trafia na wysypiska, oceanów, mórz, jezior i lasów. W wyniku powolnej degradacji plastiku uwalniane są drobinki tworzywa mikroplastik i nanoplastik. Przyjmuje się, że cząsteczki mikroplastiku mają średnice nie większą niż 5 mm. Nanoplastik jest jeszcze mniejszy, osiąga średnicę poniżej 0,001 mm. Najwięcej cząsteczek przedostaje się do środowiska z zużytych opon, syntetycznych ubrań, butelek PET, brokatu i pojemników do produkcji kosmetyków.

Nasze środowisko jest pełne mikroplastiku

Prawdopodobnie drobinki plastiku opanowały na dobre naszą planetę. Mikroplastik jest obecny w powietrzu. To pewne, że wdychamy jego mniejsze drobinki, które mogą przedostawać się do płuc. Mikroplastik zalega we wszystkich zbiornikach wodnych, unosi się z wiatrem, przedostaje w góry, opada na dno oceanów, dociera nawet w tereny wydawać by się mogło dziewicze. Cząsteczki plastiku przedostają się także do organizmów zwierząt wraz z wodą i zanieczyszczonym powietrzem. Dotyczy to wszystkich organizmów żywych: morskich, ptaków, ryb i ssaków. Zwierzęta połykają kawałki tworzyw sztucznych, a te przedostają się do ich organizmów także poprzez zanieczyszczoną wodę i powietrze. Kumulujący się w organizmach plastik może zagrażać ich życiu i zdrowiu.

Obecny w jelitach i łożysku ludzkim

Naukowcy kilka lat temu zbadali próbki odchodów ludzkich. Odkryli w nich ślady mikroplastiku. Wiadomo także, że cząsteczki nanoplastiku potrafią osadzać się na narządach wewnętrznych: jelitach, wątrobie, a nawet w łożysku kobiet ciężarnych. Prawdopodobnie drobinki trafiają też do krwiobiegu, układu limfatycznego i tkanek. Jesteśmy częścią łańcucha pokarmowego. Pijemy wodę z cząsteczkami plastiku, spożywamy ryby i owoce morza, które również są ich pełne.

Niestety na razie mamy nie wystarczającą ilość badań naukowych i danych, aby ocenić działanie patogenne mikro i nanoplastiku na nasze organizmy. Badania w tym zakresie są cały czas prowadzone.